Jak kot z psem to popularne powiedzenie, które od lat wykorzystywane jest w celu podkreślenia niezwykle złych relacji, jakie panują pomiędzy danymi osobami, a które ma źródło pomiędzy zachowaniami, jakie najczęściej zaobserwować możemy wśród kotów i psów. W większości przypadków, wspólne życie psa z kotem nie należy do udanych – zwierzęta te najczęściej się wzajemnie unikają, choć zdarzają się sytuacje, że zostają wręcz najlepszymi przyjaciółmi. Od czego więc to zależy i czy decyzja po adopcji psa lub kota w przypadku posiadania jednego z nich musi z góry oznaczać nadchodzące problemy?

Psy i koty – dlaczego się nie dogadują?

Psy i koty są przez nas uznawane za domowe zwierzęta i swoiste pieszczochy, niektórzy zapominają jednak, że są to zgoła odmienne gatunki, które cechują się nie tylko różną naturą, jak i sposobem komunikacji. Mowa ciała wykorzystywana przez psy nie jest tym samym, co ta, z której korzystają koty – przykładem niech będzie zwyczajne merdanie ogonem, gdzie u psa oznaczać będzie radość, a u kota – zwykłe poddenerwowanie. Wiadomo również, że psy zwyczajnie uwielbiają się bawić – jednak to, co dla nich będzie przejawem chęci do podjęcia zabawy, przez kota może zostać odebrane jako swoista próba agresji.

Socjalizacja.

Tak jak u ludzi, tak i u zwierząt okres dojrzewania jest niezwykle ważny. W przypadku kotów czy psów to właśnie pierwsze tygodnie ich życia są najistotniejsze jeżeli chodzi o ich socjalizację. Jeżeli więc decydujemy się zarówno zaadoptować psa, jak i kota – obydwa powinny być relatywnie młode. Jeżeli jednak nasz pies lub kot jest już dorosły, przed ewentualną adopcją dodatkowego towarzysza odmiennego gatunku powinniśmy sprawdzić, jak ten na nie reaguje. Jeżeli nasz pies od zawsze wykazywał agresję w stosunku do kotów – zdecydowanie należy porzucić myśli o przyjęciu pod dach kota. Jeżeli jednak jesteśmy zdeterminowani, możemy skorzystać z pomocy profesjonalnego behawiorysty.